Drugą kulę pod chałkę podzieliłam już tylko na trzy kawałki i wyciągnęłam trzy sznurki. Zaplotłam chałkę w klasyczny, dobrze wszystkim znany warkocz. Możesz zatem śmiało zdecydować, czy zaplatasz chałkę na cztery, czy na trzy sznurki.
Chałki umieść na jednej dużej blaszce, na jednym kawałku papieru do pieczenia. Zachowaj między nimi spore odstępy.
Chałki przykryj ściereczką bawełnianą i odłóż w ciepłe miejsce na około 30 minut. Chałki powinny w tym czasie ładnie wyrosnąć. Możesz je posmarować od góry mlekiem lub też jajkiem rozbełtanym z mlekiem (jeśli możesz jeść jajka).
Wyrośnięte i posmarowane mlekiem chałki posyp od góry kruszonką. Warto przygotowywać ją sobie wcześniej, np. w trakcie wyrastania ciasta. Wszystkie składniki na kruszonkę dokładnie wymieszaj i rozetrzyj w dłoniach. Jeśli potrzebujesz szerszej instrukcji, to zobacz mój dokładny przepis – kruszonka. To ten sam przepis, tylko z większą ilością składników. Do zrobienia kruszonki możesz użyć cukru zwykłego lub trzcinowego.
Blaszkę z wyrośniętymi, posmarowanymi mlekiem i posypanymi kruszonką chałkami umieść na środkowej półce w piekarniku nagrzanym do 175 stopni (opcja pieczenia góra/dół). Chałki piecz około 25 minut. Upieczone chałki są wyrośnięte i rumiane. Po upieczeniu możesz od razu wyjąć je z piekarnika.
Chałka bardzo szybko stygnie i świetnie się kroi. Polecam szykować z niej kanapki z masłem lub też z miodem, czy ulubionym dżemem. Jeśli chałka zostanie Ci na drugi dzień, to polecam zrobić z niej tosty francuskie na słodko lub też przygotować bułkę wdrabianą. Aby zrobić bułkę wdrabianą na słodko wystarczy, że zagrzejesz mleko i dodasz do niego porwane na kawałki fragmenty chałki. Całość warto posypać cukrem lub cynamonem. Płynny miód też będzie pyszny.
Jakie są Twoje sposoby na pyszne podanie domowej chałki?
Smacznego!
