Uformuj kulę z ciasta i zawiń ją w woreczek spożywczy. Ciasto odłóż do lodówki na 30 minut. Po tym czasie ciasto osiągnie ostateczną strukturę i odpocznie na tyle, by nie kurczyło się ponownie podczas wałkowania.
W trakcie leżakowania ciasta w lodówce polecam przygotować sobie stolnicę lub dużą drewnianą deskę, wałek oraz wykrawaczkę do pierogów i mąkę do podsypywania ciasta. Jeśli nie masz wykrawaczki metalowej, to możesz użyć szklanki o średnicy około 7-8 cm lub też okrągłej foremki do wykrawania ciastek.
Świeże truskawki umyj pod zimną, bieżącą wodą i zdejmij szypułki. Truskawki osusz delikatnie ręcznikiem papierowym. Pokrój je na mniejsze kawałki. Im mniejsze planujesz zrobić pierogi, tym mniejsze kawałki truskawek przygotuj. Będzie Ci łatwiej zamykać je w pierożkach.
Ciasto po odwinięciu z folii może się lekko do niej kleić. Nic nie szkodzi. Zanim wyłożysz ciasto na stolnicę polecam wyjąć je dłońmi lekko oprószonymi mąką.
Ciasto umieść na oprószonym mąką blacie lub na stolnicy. Ciasto podziel na trzy części. Dwie części przykryj lekko wilgotną ściereczką. Z trzeciej części uformuj kulę gotową do wałkowania. Ciasto będzie klejące.. tak ma być. Po podsypaniu mąką będzie się fantastycznie wałkować.
Pod kulę z ciasta wysyp trochę mąki. Daj też mąkę na kulę i lekko ją spłaszcz. Ciasto rozwałkuj cienko na stolnicy. Wycinaj kółka. Każdą sztukę możesz dodatkowo rozciągać jeszcze lekko w dłoniach. Na środek nakładaj farsz z samych kawałków truskawek. W jednym pierogu powinna się zmieścić pełna łyżeczka truskawek. Pierożki składaj na pół i sklejaj boki. Możesz dodatkowo zrobić na każdym pierogu falbanki, dzięki którym jeszcze mocniej skleisz pierogi. Będą też ładniej
